Alfa Romeo Giulia - pytania przed zakupem

[Bart1000]

Wkrótce ma być możliwość skonfigurowania samochodu z pełnymi światłami LED i Android Auto/Apple Carplay.

Czy to pewne informacje? Szczególnie te LEDy by mnie interesowały, bo mimo że xenon źle nie wygląda to jednak jest to już trochę archaiczne i wręcz
w tych czasach nie przystoi żeby nie mieć w tej kwestii wyboru. W sumie to jest to argument dla którego zdecydowanie mogę poczekać bo ta sama historia
była przy zakupie M6 w 2014r. W 2015 był już lift i nowe lampy, które aby je wymienić pomijając już kwestie elektroniki wymagałyby wymiany całego zderzaka bo kształt
jest inny.

To na 2 lata minimum odpuściłbym w ogóle zaglądanie do konfiguratorów Giulii itd., a jedynie zaglądał do wątku o awariach, updatach, poprawkach, itp.

Jeżeli miałbym czekać 2 lata to na pewno kupiłbym coś innego niedługo. Nie po to biedowałem ostatnie 3 lata w Maździe żeby się męczyć kolejne 2.
W grę wchodzi tylko dokupienie drugiego auta bardziej jako czegoś dające frajdę i pozostawienie Mazdy głównie do pracy lub sprzedaż Mazdy i kupienie
czegoś pokroju BMW 5. BMW 5 nowym już jeździłem i auto jest super ale nie chwyta za serce tak jak Giulia.

Nie podano terminu dla full LED ale z kontekstu też wynikało, że raczej prędzej niż później.

Ale jakie jest źródło tych informacji?
Jak ja pytałem w salonie jakiś miesiąc temu o LEDy to odpowiedź była że nic nie wiadomo o takiej opcji.

[jjokocha]

a ja mam pytanie inne, po co wydawać ca 150k pln na blache na kołach? nie lepiej używkę a "zaoszczędzoną" monete na kosciół lub zbawienie przeznaczyć, takie filozoficzne rozważanie, ?

[qooba]

a po co kupować nowe buty? przecież można po kimś...

[jjokocha]

a po co kupować nowe buty? przecież można po kimś...

dokładnie, przecie to szczęścia będzie 2 miesiące z nowego wozidła, potem rozgoryczenie i żal że można było mieszkanie w koszalinie kupić, aj?

[Bart1000]

Idąc tym tropem najlepiej nic nie kupować oprócz jedzenia
Gdyby każdy miał takie podejście to dalej siedzielibyśmy w jaskiniach

[jjokocha]

Idąc tym tropem najlepiej nic nie kupować oprócz jedzenia
Gdyby każdy miał takie podejście to dalej siedzielibyśmy w jaskiniach

ale byśmy sie nie zadłużali i nie truli środowiska, starczyło by na dłużej naszych ograniczonych dóbr ziemskich ? a tak to chwile orgazmu przeplatane są trudnymi okresami zawiedzionych oczekiwań

[Pitero]

ale byśmy sie nie zadłużali i nie truli środowiska, starczyło by na dłużej naszych ograniczonych dóbr ziemskich ? a tak to chwile orgazmu przeplatane są trudnymi okresami zawiedzionych oczekiwań

Kolega zapomniał chyba ze jest na forum motoryzacyjnym, a nie u swojego psychologa. To nie miejsce na takie dywagacje

[Garraty]

ale byśmy sie nie zadłużali i nie truli środowiska, starczyło by na dłużej naszych ograniczonych dóbr ziemskich ? a tak to chwile orgazmu przeplatane są trudnymi okresami zawiedzionych oczekiwań

To rozumiem, ze dwudziestoletni diesel mniej truje srodowisko niz nowa Giulia?

[janek]

dokładnie, przecie to szczęścia będzie 2 miesiące z nowego wozidła, potem rozgoryczenie i żal że można było mieszkanie w koszalinie kupić, aj?

Raczej nie wydaje się na auto wszystkich pieniędzy - IMO też nie powinno się wydawać więcej niż się zarabia przez rok (optymalnie pół roku).

Auto trzeba mieć z tym się każdy zgodzi. Jak się nie ma czasu samemu naprawiać i jeździć po serwisach to się kupuje nowe, a zaoszczędzony czas można spożytkować lepiej np. na obiad z dziewczyna Co kto lubi




Enviado do meu iPhone usando o Tapatalk

[Andrzejsr]

..Jak się nie ma czasu samemu naprawiać i jeździć po serwisach to się kupuje nowe..

No ale nie Alfę i to ze świeżego "wypustu" czy betatesterową czy jak to się nazywa teraz

Co do pytającego o silnki i męczącego się z Mazdą kolegi - po pierwsze nie wiem skąd założenie że z tą Mazdą masz się meczyć, możesz przez te 2 lata ze 100 wozów mieć (jak możesz) w tym równolegle a nie jeden po drugim. Chodzi o to, że chyba warto choć poczekać aż dealerzy będą wiedzieli jaka jest/jest w planach - na kiedy (tylko kto w to uwierzy ) gama silników i wyposażeń. Choćby tyle. Bo głupio tak po zakupie 2 miesiące się dowiedzieć , że nagle mamy dostępny motor 350 koni i przyjdzie nam się bujać ze sprzedażą używanej Alfy z pierwszych serii, więc raczej mało chodliwy towar.