Mam dość seryjnego Blaupunkta w mojej 147 a, że w domu leży już pare lat nieużywany Alpine cde-9881r pomyślałem że możnaby skromnym nakładem finansowym ponieść nieco jakość dźwięku w samochodzie
Stąd pytanie czy dokupywać jeszcze jakieś głośniki za 200-300zł ma to sens? Jeśli tak to jakie
Nie jestem jakimś fanem słuchania w samochodzie ale denerwuje mnie że w belli to właściwie coś tam buczy a nie gra