I po 9 latach przyjaźni pojawił się dylemat, sprzedać tak jak stoi, sprzedawać na części czy robić?
Pan cofając postanowił zepsuć mi przód: poszły ksenony, zderzak, nerki i maska. Szkoda całkowita 4900 do wypłaty... śmiech, wartość wedle PZU to 6200 Nie wystawiałem jeszcze na bazar bo nie mam bladego pojęcia co dalej z tym fantem zrobić.